Dziś piszemy o osobach samotnych, które nie posiadają rodziny ani krewnych i nie mają nikogo, komu mogłyby zostawić swój majątek. Zgodnie z przepisami, jeśli spadkodawca nie posiadał dzieci, wnuków, rodziców, rodzeństwa, dzieci rodzeństwa, dziadków czy pasierbów, a nie zostawił testamentu, spadkobiercą ustawowym staje się gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy. Jeśli natomiast z jakiś względów nie da się ustalić miejsca ostatniego zamieszkania (ponieważ np. spadkodawca mieszkał za granicą), wówczas cały jego majątek dziedziczy Skarb Państwa.
Zachęcamy wszystkie osoby samotne, którym nie jest obojętne, co stanie się z ich majątkiem, kiedy ich już nie będzie, do sporządzenia testamentu. Jeśli jesteś taką osobą i nie chcesz, aby to, na co przez całe życie pracowałeś, przejęła gmina albo Skarb Państwa, zastanów się, czy nie ma wokół Ciebie jakiejś osoby, którą uwzględniłbyś w testamencie? Być może jest to sąsiadka, z którą się przyjaźnisz i która pomaga Ci w załatwianiu codziennych spraw? Albo syn znajomej, który Twoim zdaniem jest prawym człowiekiem i z którym masz dobry kontakt. A może słyszałeś o jakiejś fundacji albo stowarzyszeniu, która działa w Twojej okolicy i pomaga tym, którzy Twoim zdaniem potrzebują pomocy? A może pragniesz wesprzeć uczelnię, którą ukończyłeś i wiesz, że dzięki Twojemu wsparciu uczelnia będzie mogła podjąć dodatkowe działania, na które normalnie nie mogłaby sobie pozwolić? W każdym z tych przypadków – czy to dotyczy sąsiadki, czy fundacji, czy też uczelni, warto spotkać się z daną osobą bądź przedstawicielem danej instytucji, porozmawiać o swoich planach i o tym jak chciałbyś, aby spadek po Tobie został wykorzystany.
Cokolwiek postanowisz, warto skonsultować swoje plany z prawnikiem, porozmawiać z nim o tym, w jaki sposób najlepiej sporządzić testament tak, aby był on zgodny z Twoją wolą.